Wracam po bardzo długiej nieobecności. Nie bywałam na blogu ponieważ trochę brakowało mi czasu a także byłam zniechęcona moją porażką w odchudzaniu. Jak wiecie chciałam do 1 marca 2013 r. schudnąć 5 kg. Niestety nie udało mi się. Teraz jednak powracam z nową motywacją. Jużf niedługo, wreszcie zrobi się ciepło a ja nie chcę prezentować mojego sadełka.
Postanowiłam, iż codziennie przez miesiąc będę trenowała. Każdego dnia chcę przejść 6 km. Zainstalowałam sobie na telefonie aplikację endomondo, która bardzo ułatwi mi trening.
Dzięki niej będę miała możliwość sprawdzenia ilości spalonych kalorii, przebytego dystansu czy prędkości marszu.
Jeżeli chodzi o dietę to chcę ograniczyć słodycze, pić herbatki zieloną oraz czerwoną a także sporą ilość wody. Kolację planuję jeść najpóźniej o godzinie 18.00.
Jestem ciekawa efektów. Jeżeli nawet nie schudnę, to na pewno poprawi się moja sprawność fizyczna i będę bardziej dotleniona. Nie ma przecież nic lepszego niż ruch na świeżym powietrzu!
Dzięki niej będę miała możliwość sprawdzenia ilości spalonych kalorii, przebytego dystansu czy prędkości marszu.
Jeżeli chodzi o dietę to chcę ograniczyć słodycze, pić herbatki zieloną oraz czerwoną a także sporą ilość wody. Kolację planuję jeść najpóźniej o godzinie 18.00.
Jestem ciekawa efektów. Jeżeli nawet nie schudnę, to na pewno poprawi się moja sprawność fizyczna i będę bardziej dotleniona. Nie ma przecież nic lepszego niż ruch na świeżym powietrzu!
Jakiś czas temu w Lidlu kupiłam sobie buty trekkingowe. Jestem z nich bardzo zadowolona, wreszcie mam porządne buty do chodzenia przy kijkach. Obuwie kosztowało 75 zł.
Buty te posiadają antypoślizgową, amortyzującą podeszwę; odblaskowe elementy; wzmocniony obszar palców i pięty. Dużym plusem jest także to, iż są wodoszczelne.
Buty te posiadają antypoślizgową, amortyzującą podeszwę; odblaskowe elementy; wzmocniony obszar palców i pięty. Dużym plusem jest także to, iż są wodoszczelne.
Oto moje butki:
Czy lubicie herbatę kwitnącą? Ja bardzo lubię ze względu na ciekawy smak oraz na jej efektywność. Będąc wczoraj na zakupach w Biedronce natrafiłam na taką właśnie herbatkę. Od razu kupiłam sobie kilka zielonych kulek na zapas.
Herbaty kwitnące to zwijane kulki składające się z herbacianych liści oraz drobnych, delikatnych kwiatów. Kilka chwil po wrzuceniu do gorącej wody rozpoczyna się prawdziwy spektakl. Liście herbaty, powoli się rozwijają. Początkowa kuleczka zmienia się powoli w otwierający się pączek, na koniec tego widowiska prezentuje nam się piękny, kolorowy kwiat.
Taką herbacianą kulkę można zaparzać kilka razy.
Herbaty kwitnące to zwijane kulki składające się z herbacianych liści oraz drobnych, delikatnych kwiatów. Kilka chwil po wrzuceniu do gorącej wody rozpoczyna się prawdziwy spektakl. Liście herbaty, powoli się rozwijają. Początkowa kuleczka zmienia się powoli w otwierający się pączek, na koniec tego widowiska prezentuje nam się piękny, kolorowy kwiat.
Taką herbacianą kulkę można zaparzać kilka razy.
3mam kciuki ;*
OdpowiedzUsuńpiękna ta herbata... ja niestety nie mam przeźroczystego czajnika/zaparzacza :(
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki chyba sobie sprawię taką herbatę:D
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiałem nad tymi butami, tylko bałem się że mogą szybko się rozkleić albo coś..
OdpowiedzUsuńWita, chciałbym zaproponować wspólpracę proszę o kontakt marketing@female.pl
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
OdpowiedzUsuńDostałam kiedyś taką herbatę :) powodzenia :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki ! :) buty super, a niestety takiej herbaty nie piłam :(
OdpowiedzUsuńZapraszam
zdrowiezwyboru.blogspot.com
właśnie w takim zaparzaczu robi się moja zielona :) kwiatowej dawno nie miałam
OdpowiedzUsuń